sobota, 17 maja 2014

Czwarty Paradygmat

[232] I:\pappert\guideddiscovery\WorldWideTelescope\mated\fourthparadigm\part01\06WWT\wwt.htm
I:\pappert\przyroda\Przyrodaindeks.htm
Ilustris, o którym wspomniałem w jednym z ostatnich tekstów nie był jedyną symulacją tworzenia się wszechświata. Poniżej zamieszczam fragment wizualizacji pochodzącej z Symulacji Milenijnej:
Zdążyłem już o niej wspomnieć w Naiwnym pytaniu. Szukając informacji o podobnych tego typu projektach trafiłem jeszcze na Agorę i symulacje Bolshoi. Tym, co je niewątpliwi łączy z takimi projektami jak SDSS, czy badania którym poświęcił się John Huchra jest konieczność użycia potężnej mocy obliczeniowej którą dysponują wyłącznie superkomputery. Zmienił się też sposób pracy astronoma. Niewiele ma on już wspólnego ze stereotypem romantyka wpatrzonego w niebo. Jest on raczej analitykiem poszukującym odpowiedzi na nurtujące go pytania wśród tysięcy danych dostarczanych przez zautomatyzowane obserwatoria. Podobnie jest z reprezentantami innych nauk. Coraz częściej są oni uzależnieni od nowoczesnej techniki cyfrowej, zaś ich działania nie są możliwe bez ścisłej współpracy z informatykami. Dobrze ilustruje to poniższa grafika będąca zrzutem ekranu jednej  z podstron portalu Layerscape:
Widać na niej wykaz niektórych narzędzi ułatwiających współczesnemu badaczowi zapanowanie nad potopem (ang. deluge) danych.
O tym, jak zmienia się sposób uprawiania nauki i jakie wyzwania ze sobą to niesie opowiada zbiór esejów Czwarty Paradygmat, znajdujący się na stronach Microsoft Research. Podzielony jest on na cztery części: Ziemia i środowisko naturalne, Zdrowie i dobrobyt, Infrastruktura naukowa, Komunikacja naukowa. Ogółem zawierają one przeszło 20 esejów poruszających między innymi takie zagadnienia jak: optymalizacja dostępu do wyników badań naukowych, tworzenie sieci sensorów dostępnych za pośrednictwem Internetu wspomagających badania naukowe, wizualizacje ułatwiające badania, etc. Wśród esejów znalazł się również tekst dedykowany WorldWide Telescope, w którym Curtis Wong wraz z Alyssą Goodman pokrótce opisują szerszy kontekst w którym powstała ta aplikacja, na który składa się przede wszystkim konieczność zapanowania nad ogromną ilością danych astronomicznych dostarczanych przez współczesne instrumenty badawcze. Przy okazji zaś gdy będziemy na stronie dedykowanej esejom warto kliknąć znajdujący się tam link prowadzący do strony Microsoft Research Connection gdzie można znaleźć przykłady aplikacji wspomagających pracę naukowców. Na zakończenie mam jeszcze ciekawostkę. W jednym z esejów poświęconych badaniom oceanu jest omówiona koncepcja sieci dostępnych za pośrednictwem Internetu sensorów umożliwiających badania oceanograficzne. Przypomniała mi ona o ekspozycji Philippine Coral Reef Webcam, skąd pochodzi poniższy screen:
Został on wykonany za pośrednictwem podłączonej do Internetu kamery transmitującej na żywo podgląd ogromnego akwarium, w którym zrekonstruowano fragment środowiska znajdującej się na Filipinach rafy koralowej. Na stronie dedykowanej ekspozycji można też znaleźć atlas ryb, dzięki któremu można spróbować zidentyfikować pojawiające się w polu widzenia okazy. Spróbujcie sami, choć przez chwilę wyobrażając sobie przy tym, że śledzicie obraz transmitowany przez jedną z podwodnych kamer znajdujących się w naturalnym środowisku. Przyznam, że mnie ta zabawa całkiem wciągnęła. Życzę wam tego samego - powodzenia:)

Brak komentarzy: